Wiele minut codziennego podróżowania autem lub autobusem do pracy, później co najmniej 8 godzin siedzenia przed biurkiem, a na koniec odpoczynek w domu przed telewizorem – znasz taki plan dnia?
Siedzimy aż 70 procent dnia.
Według Światowej Organizacji Zdrowia praca siedząca plasuje się w pierwszej piątce największych zagrożeń dla zdrowia człowieka XXI wieku. Wyprzedziła nawet otyłość! Nic dziwnego. Praca siedząca, która wiąże się z brakiem aktywności fizycznej i spędzaniem minimum ośmiu godzin w tej w tej samej pozycji, jest powodem wielu negatywnych skutków dla naszego zdrowia. W takiej pozycji ciało człowieka musi przystosować się do niekorzystnego ustawienia , a to przekłada się na jego nieoptymalne funkcjonowanie.
Poniżej przedstawię Ci kilka największych negatywnych skutków pracy siedzącej:
Najbardziej cierpi na tym kręgosłup, który obciążony jest o wiele bardziej (ok. 40-90%) niż w pozycji stojącej.
Odcinek lędźwiowy: W zaburzonej pozycji siedzącej dochodzi do zniesienia lordozy lędźwiowej i ogromnych przeciążeń, lokalizujących się w obrębie kręgów L3-S2. . Zaawansowane zmiany prowadzą do miejscowego bólu, a także bólu promieniującego do kończyn dolnych. W związku z ogromnymi naciskami wywołanymi zaburzoną postawą ciała, tworzą się osteofity drażniące korzenie nerwowe oraz zaburzające prawidłową ruchomość stawu. Istotną przyczyną bólów dolnego odcinka kręgosłupa jest brak podparcia pod plecy.
Odcinek szyjny: Podobnie jest w odcinku lędźwiowym, również tutaj dochodzi do stanów przeciążeniowych tkanek miękkich oraz struktur stawowych i krążków międzykręgowych. Dolegliwości tego typu, występujące u osób wykonujących prace w pozycji siedzącej są związane głównie z obciążeniem mięśni utrzymujących głowę w pozycji, która umożliwia naprzemienną obserwację monitora, dokumentu i klawiatury, oraz mięśni obręczy barkowej, utrzymujących ramię w pozycji umożliwiającej obsługę klawiatury. Potęgowane są one dodatkowo brakiem podłokietnika lub nieprawidłowym, wysokim ustawieniem klawiatury.
Efektem spędzania czasu w długotrwałej pozycji siedzącej są dysfunkcje mięśniowe:
-rozciągnięcie mięśni górnej części grzbietu;
-przykurczenie mięśni klatki piersiowej oraz biodrowo-lędźwiowych;
-osłabienie mięśni brzucha, miednicy, stabilizujących postawę ciała.
Prowadzi to do ograniczeń ruchomości ciała, co przenosi fizjologiczne osi środków ciężkości i doprowadza do obciążeń stawowych i zmian zwyrodnieniowych stawów. Siedzenie i przyjmowanie złej pozycji nie wymaga od mięśni pośladkowych oraz brzucha żadnej aktywności – te przyzwyczajają się do takiego stanu i pozostają bez ruchu. Znacznie pogarsza to stabilność i wykonywanie dynamicznych ruchów. Przykurczone mięśnie klatki piersiowej i biodrowo-lędźwiowe wpływają na utrwalenie nawyków związanych z nieprawidłową postawą. Złe ustawienie miednicy wpływa zaś na ułożenie całego kręgosłupa.
80% ludzi pracujących w pozycji siedzącej cierpi na bóle pleców.
NADWAGA I OTYŁOŚĆ to kolejne skutki siedzącej pracy, dzieje się tak ponieważ mięśnie w bezruchu spalają mało kalorii, a ich nadmiar powoduje odkładanie tkanki tłuszczowej.
Nadciśnienie i wysoki poziom cholesterolu spowodowany jest wolnym przepływem krewi, co ułatwia zatykanie żył komórkami tłuszczowymi.
Cukrzyca, choroby diabetologiczne i zwiększone ryzyko wystąpienia nowotworów
spowodowane są wysokim poziomem insuliny bo przecież bezczynne komórki mięśniowe nie reagują odpowiednio aktywnie na insulinę, co powoduje zwiększenie jej produkcji.
Jelita
Bardzo poważnym skutkiem prowadzenia siedzącego trybu życia jest ucisk jelit. Spędzając większą część czasu siedząc doprowadzamy do tak zwanego syndromu leniwego jelita – pojawiają się problemy z wypróżnianiem, co skutkuje pojawieniem się zaparć, a nawet hemoroidów.
Żylaki i obrzęki nóg bardzo często spowodowane są zaburzeniami krążenia i zastojem w żyłach spowodowany pracą siedzącą.
Obniżenie nastroju, nerwice i zaburzenia depresyjne
Poniżej mniej oczywiste ale równie niebezpieczne skutki pracy biurowej:
Spotkania motywacyjne
Jeden z psychologów korporacyjnych powiedział jej, że kiedy pracodawcy na siłę próbują uszczęśliwiać swoich pracowników hasłami motywacyjnymi, ludzie odbierają te starania jako fałszywe i skutek jest dokładnie odwrotny. Zamiast grupy optymistów, mają negatywnie nastawionych pracowników. Gdyby tego było mało w ów pracownikach narasta flustracja.
Brak świeżego powietrza
Istnieją badania, które potwierdzają, że osoby pracujące w tzw. „zielonych” budynkach – z lepszą wentylacją i mniejszą obniżoną emisją CO2 – otrzymują wyższe wyniki w testach kognitywnych niż pracownicy tradycyjnych biurowców.
Więcej niż 55 godzin pracy w tygodniu zwiększa ryzyko zawału o 33%
Brak odpowiedniej ilości światła słonecznego / dziennego utrudnia zasypianie, obniża koncentrację i niszczy wzrok. Ciągłe wpatrywanie się w monitor niszczy wzrok.
A teraz zastanów się przez chwile:
Pomyśl o sobie….
Jak sposób Twojej pracy wpływa na Ciebie?
Na Twoje zadowolenie z życia?
Czy codziennie rano chętnie wstajesz i w pełni energii idziesz do pracy?
Wyobraź sobie…
Jak Twoje zadowolenie z życia wpływa na Twoją rodzinę? Na męża bądź żonę? Na Twoje dzieci? Na ich uśmiech? Na ich radość z życia?
Często nie zastanawiamy się nad tym w ogóle, przyzwyczajamy się z dnia na dzień coraz bardziej to takiego stanu i stylu życia…
A teraz przypomnij sobie swoją młodość… swoją chęć do życia.. swoje plany i marzenia….
Często do mnie trafiają ludzie, którzy zapominają o sobie, o tym co dla nich jest najważniejsze, często skarżą się, że to praca, że brak czasu, że dzieci, mąż, żona i 100 innych wymówek jest problemem. Czasem długo muszę ich przekonywać, że wystarczy tak niewiele, wystarczy zrobić taki mały krok, jeden malutki:
ZADBAĆ O SIEBIE, o swoje zdrowie, o swoje dobre samopoczucie, o energie i radość z życia.
Pierwsze wejście GRATIS!