Jeszcze parę lat temu choroba hashimoto wprawiała ludzi w zdumienie. Częstym pytaniem było: A co to jest?
Dzisiaj jest najczęściej występującą chorobą autoimunologiczną na świecie. W skrócie nasz układ odpornościowy niszczy własne komórki i tkanki, co wywołuje chroniczne zapalenia i trwałe uszkodzenia. Dotyka ona od 13,4 do 38% ludzi i występuje 10-20 razy częściej u kobiet niż u mężczyzn. Doprowadza do uszkodzenia funkcji tarczycy z pełnoobiawową niedoczynnością i zanikiem tarczycy.
A co to jest tarczyca i jakie pełni funkcje?
Tarczyca jest małym narządem w kształcie motyla, ale ma wielką moc. Jej hormony oddziałują zarówno na zdrowie fizyczne jak i na samopoczucie psychiczne. Pomagają regulować rytm serca, oddychanie, metabolizm, ciśnienie krwi, cykl menstruacyjny, temperaturę ciała. Kłopoty z tym gruczołem mogą doprowadzić do problemów z każdą częścią ciała. Osoby chore mogą odczuwać na przemian objawy nadczynności i niedoczynności tarczycy, a czasem obu tych zaburzeń jednocześnie. Chorzy mają trudności w koncentracji, są nerwowi, osłabieni, mają problemy z nadmierną sennością lub bezsennością, często narzekają na bóle mięśni, obrzęki, suchość skóry, wypadanie włosów, przybieranie na wadze, zaparcia, biegunki, wzdęcia, wysypki, alergie, refluks, zespół jelita drażliwego i wiele innych niespecyficznych objawów. Przy tak wielu dolegliwościach chory czuje się jak na rollercoasterze.
Ciągle złe samopoczucie, brak zrozumienia i gąszcz informacji w internecie doprowadza, że osoby chore stosują diety i suplementy, które niekoniecznie będą dla nich odpowiednie.
Ważnym elementem pomocnym w leczeniu będzie dobranie odpowiedniej dietoterapii. Poprzez prawidłowe żywienie jesteśmy w stanie wesprzeć funkcje obronne układu odpornościowego, uzupełnić niedobory pokarmowe i poprawić samopoczucie pacjenta.
POPRAWA SAMOPOCZUCIA
Pierwszym krokiem w dietoterapii jest poprawa samopoczucia. Dlatego tak ważna jest eliminacja produktów na które źle reagujemy. W przypadku Hashimoto trzy najczęstsze grupy nietolerancji pokarmowych to: gluten, nabiał i jajka. Często też występują nietolerancje na orzechy, soję i drożdże. Ocena nietolerancji pomaga nam w wykluczeniu składników żywności, które mogą być dla nas szkodliwe. Z doświadczenia wiem , że samo wykluczenie nietolerowanych pokarmów powoduje lepsze samopoczucie u chorych.
UZUPEŁNIENIE NIEDOBORÓW ORGANIZMU
Kolejnym krokiem powinno być uzupełnienie niedoborów pokarmowych. W licznych badaniach przeprowadzonych wśród pacjentów z chorobą Hashimoto zaobserwowano mniejsze stężenie witaminy D3, A i C oraz minerałów selenu, cynku, żelaza i magnezu. Dlatego dieta powinna być bogata w składniki odżywcze, witaminy i minerały, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania tarczycy.
„NAPRAWA” JELIT
I tu pojawia się kolejny problem, dysbioza flory bakteryjnej i zespół jelita drażliwego. Mimo eliminacji nietolerowanych pokarmów i spożywania jedzenia bogatego w składniki odżywcze, problemy jelitowe mogą być przyczyną złego wchłaniania składników odżywczych z pożywienia. Poza tym współczesna żywność nie jest tak bogata w witaminy i minerały jak w przeszłości. Dlatego często zalecam stosowanie dodatkowej suplementacji, jako sposób radzenia sobie z uciążliwymi objawami choroby.
MAKSYMALNE WCHŁANIANIE
Niezwykle ważne jest spożywanie odpowiedniej ilości i jakości tłuszczu, w którym rozpuszczają się tak ważne dla chorych witaminy A, D, E i K. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na spożywanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny Omega-3, a zmniejszyć spożycie kwasów Omega-6.
UZUPEŁNIENIE KWASÓW OMEGA 3 i 6
Kwasy Omega-3 odgrywają istotną rolę w przemianie hormonów T4 w T3 w wątrobie oraz zmniejszają stany zapalne w organiźmie. Głównymi ich źródłami są: ryby morskie, owoce morza, olej lniany, siemię lniane, oliwa z oliwek, olej z czarnuszki, nasiona chia czy orzechy włoskie.
WYKLUCZAMY GOITROGENY
Jeżeli zastosowaliśmy się do tych wszystkich zaleceń i nic się nie zmienia w naszym samopoczuciu to warto rozważyć wykluczenie lub wprowadzenie rotacyjnie w jadłospisie produktów zawierających goitrogeny, które mogą wiązać się z jodem i hamować syntezę hormonów tarczycy. Jeżeli jednak produkty te zostaną poddane obróbce termicznej, zawartość goitrogenów zmniejsza się do około 30%. Najwięcej goitrogenów znajduje się w brokułach, brukselce, jarmużu, kalafiorze, rzodkiewce, gorczycy, kalarepie, soi, orzeszkach ziemnych, gruszkach, szpinaku, truskawkach...... Dlatego warto je spożywać w rotacji raz w tygodniu lub co 3-4 dni w zależności od indywidualnych potrzeb.
Okazuje się , że jednak to wszystko nie wystarcza. Co wtedy?
Mamy jeszcze taką grupę produktów jak rośliny psiankowate. Mogą one podrażniać przewód pokarmowy, który i tak nie zawsze funkcjonuje prawidłowo w chorobie hashimoto.
Do roślin psiankowatych zaliczamy: bakłażana, paprykę, ziemniaki, pomidory, jagody goji, pieprz cayenne, tytoń .....
I teraz zadajecie pewnie sobie pytanie: To co ja mam jeść?
Odpowiedz nie jest prosta, ponieważ w każdym przypadku dieta powinna być ustalona indywidualnie i dostosowana do potrzeb pacjenta. Należy natomiast pamiętać o kilku ważnych elementach diety i ich przestrzegać. Zrezygnować z cukru w formie nienaturalnej, żywności przetworzonej, kwasów tłuszczowych trans a stosować dietę opartą na świeżych, nieprzetworzonych produktach bogatą w składniki odżywcze, witaminy i minerały.
Z doświadczenia wiem, że moi pacjenci stosujący się do wskazówek żywieniowych, nie chcą z nich rezygnować. Mają więcej energii, siły i chęci do działania.
Dlatego zachęcam do wdrażania krok po kroku zmian żywieniowych, a w konsekwencji zmiany stylu życia.
Jeśli zmagasz się z chorobą hashimoto a objawy nasilają się bądź nie ustępują, jeśli masz niepokojące objawy lub podejrzewasz, że coś niepokojącego zaczyna się dziać z Twoim organizmem
zapraszam, umów się na konsultację.
POWRÓT
Pierwsze wejście GRATIS!
