Inspirująca Historia Magdy

2021-03-01
Inspirująca Historia Magdy

Historia Magdy jest jedną z tych inspirujących.

Z Magdą znam się już dobrych kilka lat. Do mojego gabinetu trafiła już drugi raz, jak sama przyznała nie była wtedy nastawiona na zmianę stylu życia, i wprowadzenia zmian na stałe, tylko i wyłącznie na samo „odchudzanie”.

Dwie ciąże po drodze i pogarszający się stan zdrowia zaprowadził ją w błędne koło, które musiałyśmy natychmiast przerwać.

Magda pojawiła się w moim gabinecie drugi raz. Po dwóch ciążach i codziennych obowiązkach zapomniała o sobie wracając dzień po dniu do starego stylu życia. Okazało się, że nie tylko musimy walczyć z nadprogramowymi kilogramami, ale również z problemami zdrowotnymi.

Pierwsza konsultacja wywiad żywieniowy, na którym wyszły dodatkowe niepokojące mnie objawy, dał mi już pierwsze sygnały, że problem leży znacznie głębiej niż wynikało to z wywiadu medycznego. Podstawowe badania z którymi przyszła Magda, a bez, których nie wyobrażam sobie rozpoczęcia współpracy już na wstępie pokazały w czym jest problem i potwierdziły moje początkowe założenia: Insulinooporność, policystyczne jajniki i jelito drażliwe.

Po wstępnym nakreśleniu problemu obrałam odpowiedni plan działania. Skoncentrowałam się na diecie i suplementacji odpowiednio dobranej do chorób z którymi boryka się Magda. Z tygodnia na tydzień Magda traciła kilogramy, a na jej twarzy widziałam tylko uśmiech. Dzięki odpowiedniej motywacji Magda zmieniła się nie tylko fizycznie. Stała się pełna energii, zaczęła czerpać przyjemność z komponowania zdrowych posiłków , a przede wszystkim uwierzyła w siebie.


IMG 4651

Druga szansa, teraz albo nigdy

Pomysł kolejnego odchudzania powstał pod koniec 2019. Próbowałam diet pudełkowych. Teraz uważam, że to strata pieniędzy. Potem telefon od Olgi i długa cisza z mojej strony, aż do czerwca 2020r. Na początku postawiłam wszystko na jedną kartę. Powiedziałam sobie, że albo teraz albo już nigdy nie schudnę. Więc motywacja była przez łzy strachu, że znowu się nie uda.

Nauka indeksu glikemicznego i komponowania posiłków była bardzo trudna.

W pierwszej chwili poczułam strach i obawę, że sobie nie poradzę, był tego ogrom, jednak poprawiające się samopoczucie i spadające kilogramy pozwoliły mi odkryć w sobie siłę i motywację, o której istnieniu nie miałam pojęcia. Nauka poszła szybciej niż mi się wydawało, świetnie sobie poradziłam z wprowadzaniem kolejnych zmian w moim życiu. To co z pozoru wydawało mi się nie do zmiany, wcale nie było takie trudne.

 

43

 

Indywidualny plan działania

Kluczem do sukcesu jest postawienie dobrej diagnozy, i dobranie odpowiedniej terapii, Olga poradziła sobie z tym wyzwaniem. Podejście holistyczne w leczeniu otyłości jest bardzo ważne. Dieta najważniejsza, potem ruch i polecam również odwiedzenie psychologa i lekarza. To ogrom pracy wielu specjalistów, żeby osiągnąć takie wyniki. Nie nazywam tego jeszcze sukcesem, bo jeszcze nie dobrnęłam do mety. Ale już bardzo dużo za mną.

 

Nieocenione wsparcie

Wiele słów wsparcia i aprobaty ze strony przyjaciół, rodziny i nawet sąsiadów. Osoby, które mnie nie znały nie potrafią sobie nawet wyobrazić , że kiedyś ważyłam 130 kg i wyglądałam jak pączek, a pomimo tego uśmiech nie schodził z mojej twarzy. Była to tzw. maska. W środku moje ciało, moja dusza rozpadała się na kawałki. Chyba już mogę otwarcie powiedzieć, że była to swojego rodzaju depresja i poczucie niemocy wobec tego z czym się zmierzam codziennie.

 

Motywacja

Spadająca w dół waga, bezapelacyjnie daje chęć do dalszej współpracy. Nauczyłam się komponować posiłki i przede wszystkim co mogę jeść, a czego powinnam unikać w hiperinsulinemii potocznie zwanej insulinoopornością. 

Moje życie zmieniło się o 180 st. Chciałabym, żeby każda otyła osoba dostała możliwość 2-3 dni, żeby wcielić się w ciało osoby "FIT" i poczuć , że warto schudnąć. Samopoczucie super! Wreszcie przespane noce! Mniejsze nerwy! 

 

Kilka słów od Magdy

Uwierzcie, że się da!! Walczcie do końca!! Pamiętajcie, że do sukcesu prowadzi drabina z drobnymi szczeblami, a nie rozłożonymi na metr. Małe kroczki, krótkie cele i do przodu!!! Niedługo dobrnę do - 50 kg. Nigdy nie wierzyłam, że mi się uda. A jednak!!! 

Olga ratuje nie tylko ciało, ale i dusze!!! Jej dobre i motywujące słowo działa cuda!! Przede wszystkim Ona uwierzyła we mnie, a dopiero ja później w siebie. Naprawdę da się!!!

Powodzenia wszystkim!!!!!!!! 

 

IMG 4655IMG 4638 kopia

Przechodząc w całości mój 3 etapowy program zyskujemy zdrowie, radość z życia, sprawność i wymarzoną sylwetkę bez efektu jo-jo.

Dla mnie to nie tylko praca, ale pasja, dzięki której jestem szczęśliwa, spełniona i pragnę rozwijać się dalej zarażając ją moich klientów.

Ich sukcesy są moimi sukcesami i jestem z nich dumna. Jeżeli jeszcze nie jesteś pewien czy powinieneś coś ze sobą zrobić,

albo znasz kogoś komu mogę pomóc to zapraszam cię do współpracy, gdzie pomogę ci przejść każdy etap walki o wymarzoną sylwetkę,

a przede wszystkim zdrowie. Wszystko zależy od Ciebie, zrób pierwszy krok resztę przejdziemy razem.

Zapraszam do kontaktu 41/331 08 88

 

 
POWRÓT